czwartek, 1 sierpnia 2013

181.

Z okazji obrony przyszła teściowa obdarowała mnie pięknym storczykiem ;) Aktualnie zgłębiam wiedzę na temat tych bardzo popularnych ostatnimi czasy kwiatów. Mama ma chyba z 6 różnych storczyków, które kwitną jak oszalałe. Nie mogę pozwolić, żeby mój był gorszy :P




Ten na zdjęciu storczyk to ćmówka afrodyta (inaczej falenopsis afrodyta) Phalaenopsis aphrodite. Kopalnią wiedzy jest dla mnie TA strona.

A wracając do obrony jeszcze na chwilkę... Utarło się, że członkom komisji po obronie daje się jakieś prezenty: kwiaty, słodkości, alkohole itp. No OK jak bronicie się w kilka osób, jedna po drugiej w tym samym dniu, złożycie się i coś kupicie. Ja broniłam się sama. I co, kupować 3 bukiety kwiatów? 3 stroczyki? 3 wina czy co? Musiałabym się jeszcze wykosztować. No bez przesady :D Już dość mnie te studia kosztowały ;) Tym bardziej, że promotor mówił, że to wszystko zbędne. No ale każdy coś daje.. Byłoby mi trochę łyso.. :/ Upiekłam więc muffinki czekoladowe! :) Komisja była zachwycona, tym bardziej jak powiedziałam, że zrobiłam je sama :] Wg mnie taki "prezent" jest lepszy niż kwiaty, które po 2 dniach zwiędną, albo kwiaty doniczkowe. Wyobraźcie sobie, że ktoś ma małe mieszkanko i 10-tą obronę i uzbierał np.5 storczyków lub innych doniczek... I tak co roku.. Gdzie to dać? Wino.. hhmmm... Trochę nie wypada moim zdaniem. A muffinki jak najbardziej ;) Jak broniłam licencjat również piekłam muffinki. Promotorka była zachwycona i stwierdziła, że to sto razy lepsze niż kwiaty. I w sam raz na studencką kieszeń ;) Muffinki upiekłam z 2 porcji, wszystkie składniki miałam w domu, tylko 3 czekolady musiałam dokupić. Plastikowe pojemniczki po jakichś ciastach też miałam w domu, wstążki też (z bombek czy tam różanych kul) i już :)
To takie moje prywatne wynurzenia ;)



A na koniec jeszcze teaser..
wzięłam się za maszynę do szycia i przerabiam to:
http://ciuchbuda.pl/sukienki/262-black-white.html
http://ciuchbuda.pl/sukienki/626-cramberry-juice.html
http://ciuchbuda.pl/sukienki/320-candy-girl.html

Pozdrawiam! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz