Notka dwudziesta ósma.

Kudły i pazury dziś :)
Niebieskie siostry:

A teraz fryzury. Wiem, że mistrzostwo to to nie jest, ale nie mam wykształcenia w tej dziedzinie :P

to ta sama fryzura co wyżej, tylko bardziej poukładana :)

właśnie tak to ma wyglądać, takie gniazdko :)

Zaglądnijcie jutro, będą nowe pazury i włosiska :)

Notka dwudziesta siódma.

Mam króliczka doswiadczalnego :) Oto, co jej na głowie skombinowałam.

bo sie nie da obrócić :P nie wiem czemu :P

Notka dwudziesta szósta.

Dziś znów włosy :) Całkowity prototyp fryza, tak myślę, że w najbliższych dniach Tomalonka padnie moją ofiarą, a konkretnie jej włosy. Zgadzasz się? :D
No to się pobawiłam włosiskami. Muszę je podciąć, bo końcówki mam zniszczone i mi się włosy plączą, nie mogę ich ogarnąć.
Kilka fotek, z kazdej strony.

lewy profil

profil prawy

a w tle pupcia koteczka :)

Notka dwudziesta piąta.

Dziś nie ma pazurków :P ale są włosy :) w normalnej jakości :)

zdjęcie z cyklu: mistrzyni painta :D

No. i trzymać jutro kciuki o 8 rano! bo mam obrone :P

Notka dwudziesta czwarta.

Dziś mix włosowo-pazurkowy. Ledwo pazury mi zaczęly odrastać, to na skutek stresu się rozdwoiły i musiałam je obciąc :( no tragedia. może jak dożyje wakacji koncem lipca to szpony się wezmą do życia :)

Niestety aparatu nie mam :P Więc zdjęcia z komóry.

I jeszcze trochę zabaw z włosami :) muszę zakryć twarz! jeszcze jakiś psychopata mnie wrzuci do zalewu na Zakrzówku... ehh. strach wychodzić z mieszkania w tym Krakowie.

nie mogłam się oprzeć, musiałam zrobić głupi wyraz twarzy :D

kokardka ;]

francuz

troche inny francuz, z kokonem :)

No. na dziś wystarczy :)

paaa! :)

Notka dwudziesta trzecia.

Korzystając z kryzysu twórczego dodam pare fotek pazurków :) co prawda marnej jakości, ale zawsze coś :)

Szpony odrastają :) sasasasa!