poniedziałek, 11 czerwca 2012

94.

Kraków dziś tonie w strugach deszczu... Spać by się chciało, a tu trzeba się uczyć! :( W międzyczasie udało mi się trochę podłubać i zrobić delikatny manicure z kilku warstw gel-looka i kolorowych cekinków :)





Tęsknię za pieczeniem :( Ale nie mam czasu na to :( Sesja...
Pozdrawiam, a wszystkim studencinom życzę powodzenia w nauce

1 komentarz:

  1. ładnie i delikatnie, skojarzyło mi się od razu z mozaiką :)

    OdpowiedzUsuń