piątek, 31 maja 2013

177.

Trochę mięty, trochę bieli... Nieco srebrnego połysku i manicure gotowy :)






Wybaczcie, że tak lakonicznie, ale mam mnóstwo roboty - końcówka roku akademickiego, koncówka pracy magisterskiej, końcówka studiów. Chaos.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz