poniedziałek, 30 września 2013

198.

Ostatnimi czasy mam "fazę" na opaskę-warkocz z moich własnych włosów :) I jest kilka wersji.
Polecam, wygodne - włosy nie lecą do oczu, a do tego wspaniały efekt wizualny :)


Pamiętajcie - wszelkie warkocze, francuzy odejmują lat! :)


Dutch braid






Dutch braid & head band




Zwykły francuz





Ten ostatni u mnie nie wyszedł najlepiej, bo ostatnie parę dni robiłam tylko ten holenderski warkocz, więc nie mogłam się przestawić na trab normalny :) Się namęczyłam z tym nieźle.

Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz