wtorek, 1 października 2013

199.

Dziś kategoria: rękodzieło, a konkretnie przeróbki krawieckie. W internetowym sklepie zakupiłam 3 sukienki, kiedyś chyba wspominałam. Jedna jeszcze leży w kawałkach, ale albo zrobie z niej spódnicę, albo całkiem wywalę, bo mnie zawiodła :P


  
oryginał
po "liftingu"
Jeśli chodzi o ta sukienkę, to odprułam rękawy, skróciłam i zwęziłam, bo strasznie szeroka była. To była ulubiona sukienka lata 2013 :)

Drugą sukienkę tylko skróciłam. Ma paski materiału do wiązania z tyłu i rozcięcia.

oryginał


Przy okazji chwalę się trzema sukienkami zakupionymi za szaloną sumę 13zł, u Mocka ;)
Ta wymagała tylko odprucia poduszek na ramionach. Wiązana z tyłu paskami materiału.



Tej potrzeba było tylko szwy przeszyć z jednej strony. Rękawy ma trochę kimonowe, a z tyłu guziczek ;) I również wiązana paskami materiału.

przód

tył




A z tą jest więcej zabawy, poduszeczki już odprułam, tylko skrócić ;) Mocek stwierdził, że ta nadaje się do trumny :P



Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz